X Maciej Paterski czwarty w Barcelonie
X Wojciech Sykała wygrywa we Francji
X Nasza Wiara dominowała w Myślęcinku
Maciej Paterski (drugi z prawej) w ładnym stylu zajął czwarte miejsce na ostatnim etapie Wyścigu Dookoła Katalonii.
Fot. Piotr Kurek
To był niezwykle pracowity weekend Wielkopolan, którzy jeżdżą na rowerach, i którzy ścigają się na nich wyczynowo. Maciej Paterski z Jarocina (CCC Polsat Polkowice) w pięknym stylu zakończył swój udział w Wyścigu Dookoła Katalonii, przyjeżdżając na metę ostatniego etapu w Barcelonie na czwartym miejscu. Wojciech Sykała (ES Torigni) wygrał francuski klasyk Souvenir Max Louve, który jest częścią cyklu Maillot des Jeunes. W bydgoskim Myślęcinku odbyły się zawody XC o nazwie Kujawia; dominowali w nich zawodnicy z Wielkopolski.
x Hiszpan Joaquim Rodriguez z grupy Katiusza zwyciężył w Wyścigu Dookoła Katalonii. Maciej Paterski z Jarocina (CCC Polsat Polkowice) w pięknym stylu zakończył swój udział w Wyścigu Dookoła Katalonii, przyjeżdżając na metę ostatniego etapu w Barcelonie na czwartym miejscu.
W niedzielę kolarze walczyli na liczącej niecałe 121 kilometrów trasie, która przebiegała wokół stolicy Katalonii. Zawodnicy walczyli nie tylko z podjazdami, ale również z pogodą, która po raz kolejny w tym wyścigu nie dopisała.
O losach etapu zadecydowała ucieczka, w której początkowo było trzynastu kolarzy. Był wśród nich reprezentujący grupę CCC Maciej Paterski, który ostatecznie uplasował się na czwartej pozycji. Zwyciężył Holender Lieuwe Westra (Astana), który na około 20 kilometrów przed metą zdecydował się na samotną akcję i dość łatwo odskoczył od rywali z ucieczki. Na mecie o minutę i 22 sekundy wyprzedził Niemca Marcusa Burghardta (BWC Racing Team) i Francuza Thomasa Voecklera (Team Europcar). Cztery sekundy za nimi przyjechał na metę Maciej Paterski. Ukończył on wyścig cyklu World Tour (wzięli w nim udział znakomicie kolarze) na 57. miejscu i był najlepszym z trzech Polaków, którzy dojechali do końcowej mety.
x Wojciech Sykała (ES Torigni) wygrał w pięknym stylu francuski klasyk Souvenir Max Louve, który jest częścią cyklu Maillot des Jeunes.
Maillot des Jeunes to seria jednodniowych wyścigów rozgrywanych na północy Francji. Startują w nim młodzieżowcy i juniorzy. Niedzielny wyścig Souvenir Max Louve został rozegrany na 118-kilometrowej trasie wokół Cerisy-Belle-Etoile.
Drugoroczny młodzieżowiec i były mistrz Polski juniorów w jeździe indywidualnej na czas Wojciech Sykała okazał się w niedzielę bezkonkurencyjny dla swoich rywali. Wychowanek klubu Tarnovia Tarnowo Podgórne samotnie przekroczył linię mety. Drugi był Hugo Bouget (USSA Pavilly Barentin), a trzeci Quentin Montagne (VC St Lo Pont Hebbert).
Na 14. pozycji zameldował się Kacper Kistowski (ES Torgini).
x W bydgoskim Myślęcinku odbyły się w niedzielę zawody XC o nazwie Kujawia 2014. Dominowali w nich liczebnie Wielkopolanie, którzy raz za razem stawali na podium.
W wyścigu najważniejszym, elity, ścigało się ponad sześćdziesiąt osób. Drugie miejsce w tej rywalizacji zajął Sebastian Swat z Przeźmierowa przed swym młodszym bratem Sylwestrem Swatem.
x Kolarze amatorzy z Obornik urządzili sobie w niedzielę trening, by przygotować się do zbliżających się wyścigów szosowych i maratonów MTB.
17 maja odbędzie się taki właśnie maraton MTB w Obornikach. Jego uczestnicy zmierzą się z dwoma dystansami: 15 km i 35 km.
x Aleksander Dorożała z Poznania, zwycięzca pierwszej edycji Skandia Maraton Lang Team 2013 w Warszawie na dystansie najdłuższym, czyli Grand Fondo, postanowił przygotować się do sezonu 2014 w pięknej okolicy.
Od kilku dni trenuje nad jeziorem Garda we Włoszech i zamierza 26 kwietnia w Warszawie powtórzyć na Agrykoli sukces sprzed roku (to już ósmy rok maratonów Skandii i Czesława Langa). Jego partnerami we włoskim pedałowaniu są: Mirosław Kołacki z Wagrowca, Paweł Baranek z Warszawy i Filip Hasse z Gryfina.
x Paweł Borkowski z Tarnowa Podgórnego przejechał w niedzielę 135,44 kilometrów na rowerze, korzystając z aplikacji Endomondo Sports Tracker.
Zajęło to mu pięć godzin 8 minut 31 sekund. Spalił w ten sposób 5497 kalorii na trasie wiodącej wokół Poznania - między innymi przez Mosinę i Swarzędz.
x Grażyna i Ryszard Głowaccy z Suchego Lasu, bodaj najbardziej rozpoznawalne małżeństwo rowerowe w Poznaniu i okolicach, w niedzielę nie próżnowali.
Grażyna Glowacka na trasie niedzielnej przejażdżki.
Fot. Ryszard Glowacki
Wyjechali z domu, by przez poligon Biedrusko, Oborniki, Chludowo i Golęczewo dojechać do domu na ulicą Zawilcową. W słoneczny dzień pokonali 66 kilometrów. W końcu kwietnia i na początku maja wyruszają z przyjaciółmi, jak co roku, na wyprawę rowerową po Polsce. Tym razem pojadą z Gdańska, wzdłuż północnej granicy naszego kraju, przez Puńsk do Białegostoku. Równie intensywnie do tego wyjazdu szykuje się małżeństwo Ireny i Jacka Baraniaków z Poznania.
x Autor Wielkopolskiego Rowerowania miał bardzo pracowity weekend.
W sobotę byłem we Wrocławiu gościem Henryka Charuckiego - triumfatora Tour de Pologne z roku 1979, reprezentanta Polski, zwycięzcy ponad 200 wyścigów na szosie, obecnie człowieka biznesu, który stworzył w mieście na Odrą Dolnośląskie Centrum Rowerowe (500 bicykli wystawionych w jednym miejscu do sprzedaży - ul. Robotnicza 52 A), i który dla swego syna Pawła (kolarza CCC Polsat Polkowice) jest wzorem ojca, spolegliwego opiekuna, doradcy.
W niedzielę natomiast siadłem na swego Wheelera Pro 59 i pokonałem 100 kilometrów. Pierwsze dwadzieścia kilometrów pokonałem wzdłuż Warty, z Poznania do Puszczykowa. Nad Jeziorem Góreckiem były wczoraj tłumy ludzi - pieszo i na rowerach. Dalej była jazda przez Wielkopolski Park Narodowy, Dymaczewo, Borkowice, wsie Pecna, Grzybno, Iłówiec i z powrotem do Poznania. Jechałem niespiesznie - prawie siedem godzin. To druga setka na rowerze w tym roku.
Forma powoli rośnie, 26 kwietnia pierwsza edycja imprezy Skandia Maraton Lang Team 2014 w Warszawie. Przed rokiem stałem na Agrykoli na podium (rywalizacja dziennikarzy powyżej 45. roku życia), warto byłoby to trzecie miejsce w tym roku powtórzyć.
Piotr Kurek
|