Kolarze towarzyszyli mu w ostatniej drodze
Jacek, Sylwester i Edyta Swatowie podążają za trumną syna i brata.
Fot. Jacek Głowacki
Pogrzeb Sebastiana Swata odbył się dzisiaj, w piątek 20 listopada, na cmentarzu komunalnym na poznańskim Junikowie. W ostatniej drodze towarzyszyli mu licznie wielkopolscy kolarze, w tym wielu na rowerach.
Sebastiana Swata godnie pożegnali koledzy - kolarze.
Fot. Jacek Głowacki
Sebastian Swat, rocznik 1990, należał do czołówki wielkopolskiej społeczności kolarstwa górskiego. Wygrał wiele wyścigów XC i maratonów MTB, w tym we wrześniu 2015 kultowe "Michałki" w Wieleniu na najdłuższym - 100-kilometrowym dystansie. Sympatyczny człowiek, student medycyny, zmarł nagle w nocy z 8 na 9 listopada.
Ostatnia przysługa dla Sebastiana Swata na cmentarzu junikowskim.
Fot. Jacek Głowacki
Zmarłego pożegnał w imieniu rodziny i wielkopolskiego środowiska kolarskiego red. Piotr Kurek
|