R E K L A M A :
 Newsletter >
 Wyslij znajomym >
 Dodaj do ulubionych
  Szukaj na stronie.
Jestes 41036314 gosciem na naszej stronie
Aktualizowano: 2024-03-15
Michał Paluta startuje i wygrywa

 

Słoneczny maraton MTB pod Świebodzinem


Michał Paluta w ładnym stylu wygrał maraton MTB z cyklu Grand Prix Kaczmarek w Wilkowie pod Świebodzinem.
Fot. FOTOMTB.pl

Michał Paluta (JBG2 CryoSpace) ma dobry czas. Dziś (w niedzielę 25 września) wygrał maraton MTB z cyklu Grand Prix Kaczmarek w Wilkowie pod Świebodzinem na najdłuższym dystansie w elicie mężczyn. Na metę przyjechał solo, zyskując nad najgroźniejszymi rywalami ponad pięć minut.

Dystans 62,1 km kolarz ze Strzelec Krajeńskich pokonał w dwie godziny 13 sekund. Średnia prędkość zwycięzcy wyniosła zatem 30,994 km na godzinę, czyli bardzo szybko jak na maraton MTB.

Ostatnie kilka tygodni to dobry czas dla Michała Paluty. Od 21 sierpnia do dziś triumfował trzy razy w "Kaczmarku" w rywalizacji elity mężczyzn na dystansie Giga: w Trzebani pod Lesznem, w Nowej Soli i dziś w Wilkowie pod Świebodzinem. Na początku września w Bardzie wywalczył tytuł wicemistrza Polski w maratonie MTB, przegrał walkę o krajowy championat z Pawlem Bernasem - kolegą klubowym.  W poprzednią sobotę (17 września) reprezentował nasz kraj na Mistrzostwach Świata w maratonie MTB, które odbyły się w Danii i wypadł całkiem dobrze. – To było mordercze cross country, cztery godziny pedałowania. Wytrzymałem, dojechałem do mety, choć startowałem z tylnych rzędów i było bardzo trudno przebić się do przodu - mówi o swej jeździe w Haderslev na terenie południowej Danii.

W miniony piątek Michał Paluta startował w Ostrawie w Czechach w zawodach XC. Niezwykłych, bo wieńczących przygodę z kolarstwem wyczynowym Jaroslava Kulhavego. Jakby nie było mistrza olimpijskiego cross country z Londynu (rok 2012), gdzie triumfował na oczach tysięcy ludzi przed legendarnym Szwajcarem Nino Schurterem. Ale przecież lista jego osiągnięć jest imponująca, także w Polsce, gdzie przed laty startował.

– Jaroslav wygrał, myśmy godnie pożegnali znakomitego kolarza: Bartek Wawak był czwarty, ja piąty - opowiadał mi dziś Michał Paluta, obecnie zawodnik  najlepszego teamu MTB w Polsce, o swym występie w Ostrawie. – Mam tytuł szosowego mistrza Polski w elicie mężczyzn z roku 2019, ale przestawiłem się na kolarstwo górskie i ostatnie tygodnie są dla mnie pasmem zwycięstw i dobrych miejsc.

Wilkowo, 25 września 2022 - Giga, 62,1 km, elita mężczyzn

1. Michał Paluta, JBG2 CryoSpace - 2:00:13
2. Grzegorz Graberek, TBM Systems - 2:05:51
3. Hubert Semczuk, Strefasportu.pl MW Invest - 2:05:51
4. Mariusz Gil, Euro Bike Team - 2:05:52
5. Jakub Najs, Euro Bike Team - 2:07:15
6. Michał Gehrke, Rybczyński-Bikes Remmers Team - 2:10:29

Z najdłuższą trasą wadziły się tylko dwie panie. Wygrała Aurela Nerlo z Głogowa (Massi Tactic Women) z czasem 2:33:40. Joanna Adamska z Poznania (Rybczyński-Bikes Remmers Team) miała czas gorszy tylko o pięć sekund.

Dziś nad Wilkowem pod Świebodzinem świeciło pięknie jesienne słońce, tworząc idealny klimat dla maratonu MTB z udziałem 397 osób, nie licząc wcale licznej rzeszy najmłodszych do lat 10 (dziewczynek i chłopców). Trasa w lesie i nad dwoma jeziorami (Wilkowskim i Niesłysz) sprzyjała szybkiej jeździe na wszystkich dystansach.

Na Mini (28,1 km) triumfowali: Sandra Zoldi (Cottbus, Niemcy) i Bartosz Frank (Grupa MTB Sulechów), na Mega (45,1 km) - Idalia Banaś (Seven Perceptus Team) i Jakub Komar (Medlook-SGS Cycling Team), na dystansie Młodzik zwyciężyli: Dagmara Kruszyńska (K.O. Team MTB Krosno Odrzańskie) i Wiktor Lutowski (LKS Trasa Zielona Góra).
Dzisiejszy maraton był przedostatnim w tegorocznym cyklu Grand Prix Kaczmarek Electric MTB. Za tydzień, 2 października, w Wolsztynie odbędzie się wielki finał. Oby tylko pogoda sprzyjała pasjonatom jazdy na dwóch kółkach po nierównościach.

– Oj, szybko minął nam ten sezon - takie słowa słyszałem dziś od niejednego zawodnika i niejednej zawodniczki. Impreza w Wilkowie pod Świebodzinem podobała się startującym i kibicom. Wiele serca w jej przeprowadzenie, poza ekipą Kaczmarek Electric, włożyli ludzie ze świebodzińskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji z jego dyrektorem Jakubem Pawłowskim na czele.  

Nie zabrakło akcentu charytatywanego: zbierano pieniądze na leczenie 16-letniego Bartka ze Świebodzina. Jego rodzinie przekazano prawie dwa tysiące złotych od organizatora imprezy, startujący i obserwatorzy też nie szczędzili grosza.

                                  Piotr Kurek
 
 

 

Logo BCM Nowatex - Producent odzie�y rowerowej, sportowej, kolarskiej

EUROBIKE

 

 
WSTECZ HOME E-MAIL