Włoch Francesco Chichi wykonał na ostatnim etapie australijskiego Tour Down Under piękną pracę, odnosząc zwycięstwo na szybkich 90 kilometrach wokół Adelajdy. Kolarz teamu Liquigas zmierzał razem na finiszową kreskę z dwoma Australijczykami, Graemem Brownem i Robbie McEwenem, by ostatecznie być od nich ciut lepszy na mecie.
Dzień jednak należał do kolarza teamu Quick Step Allana Davisa, który po raz pierwszy w życiu wygrał klasyfikację generalną Tour Down Under. Australiczyk brał udział we wszystkich jednenastu edycjach TDU (rekord - jedyny kolarz z takim dorobkiem). Ten sukces to swoiste potwierdzenie, że utalentowany kolarz musi niekiedy długo czekać na wielkie zwycięstwo.
W tym tygodniu kolarz z miejscowości Bundaberg wygrał trzy etapy i od drugiego dnia wyścigu do jego końca jechał w pomarańczowej koszulce lidera. Dobrze pilnował czoła peletonu, wspierany przez solidny team Quick Stepu.
– Bez nich nie wygrałbym wyścigu - powiedział dziś na mecie uradowany Allan Davis. – Miałem dużo szczęścia, gdyż uczestniczyłem w kraksie na trzecim etapie, po zderzeniu Niemca Andre Greipela z policyjnym motocyklem. On się wycofał z touru, ja się pozbierałem i dojechałem do mety.
Następne trzy dni potwierdziły, że Allan Davis jest w doskonałej formie. Nie peszyła go w najmniejszym stopniu obecność Amerykania Lance'a Armstronga i kilku doskonałych sprinterów. Wygrał jeszcze następnie dwa etapy, w całym wyścigu trzy.
Allan Davis nie zmarnował wysiłku kolegów z teamu Quick Step, którzy na kilku etapach prowadzili go do zwycięstwa, dziś zaś ochraniali, by nic złego nie stało się Australijczykowi. Swym sukcesem w Tour Down Under umocnił swą pozycję jako jeden z najlepszych kolarzy belgijskiego zespołu.
– Zamierzam startować w marcu w wyścigu Paryż - San Remo. Trenowałem w grudniu i styczniu bardzo mocno, by szczyt formy osiągnąć w marcu, przed startem do tego historycznego wyścigu.
Allan Davis miał w planie polecieć dziś do swego domu rodzinnego w Bundaberg. Ale zmienił decyzję: uczyni to w poniedziałek, w niedzielę w wypełnionej słońcem Adelajdzie z kolegami z Quick Stepu będzie radośnie celebrował swój sukces, swą radość.
Na ostatnim etapie TDU Lance Armstrong przyjechał na 71. miejscu - z tym samym czasem co zwycięzca. Polak Maciej Bodnar zajął 97. miejsce - ze stratą 24 sekund.
Szósty etap, Adelaide City Council Circuit, 90 km - wyniki
1. Francesco Chicchi (Włochy/Liquigas) - 1.42.00 h
2. Robbie McEwen (Australia/Team Katiusza)
3. Graeme Brown (Australia/Rabobank)
4. Gregory Henderson (Nowa Zelandia/Team Columbia - High Road)
5. José Joaquin Rojas Gil (Hiszpania/Caisse d'Epargne)
6. Tom Leezer (Holandia/Rabobank) - ten sam czas
...
71. Lance Armstrong (USA/Astana) - ten sam czas
97. Maciej Bodnar (Polska/Liquigas) - strata 24 sekund
Klasyfikacja końcowa Tour Down Under 2009
1. Allan Davis (Australia/Quick Step) - 19.26.59 h
2. Stuart O'Grady (Australia/Team Saxo Bank) - strata 25 sekund
3. José Joaquin Rojas Gil (Hiszpania/Caisse d'Epargne) - 30 sekund
4. Martin Elmiger (Szwajcaria/AG2R La Mondiale) - ten sam czas
5. Wesley Sulzberger (Australia/Française Des Jeux) - 37 sekund
6. Michael Rogers (Australia/Team Columbia - High Road) - 38 sekund
7. Matthew Wilson (Australia/UniSA) - 39 sekund
8. Mauro Santambrogio (Włochy/Lampre - N.G.C) - 40 sekund
9. Jussi Veikkanen (Finlandia/Française Des Jeux)
10. Mickaël Chérel (Francja/Française Des Jeux) - ten sam czas
...
29. Lance Armstrong (USA/Astana) - 49 sekund
66. Maciej Bodnar (Polska/Liquigas) - 25.43 minut
Wyścig ukończyło 122 zawodników, wystartowało 133. Ostatnie miejsce zajął Kubańczyk Ivan Dominquez (Fuji-Servetto), tracąc do zwycięzcy Allana Davisa 1 godzinę 23 minuty 14 sekund. Klasyfikację sprinterów wygrał Allan Davis - 30 pkt. przed Greamem Brownem - 24 punkty. Klasyfikację młodych kolarzy (do lat 25) wygrał Hiszpan José Joaquin Rojas Gil (Caisse d'Epargne), Maciej Bodnar był w niej trzynasty na 28 sklasyfikowanych zawodników.
Klasyfikacja drużynowa
1. Française des Jeux - 58.22.57 h
2. Caisse d'Epargne - 0.08
3. AG2R La Mondiale - 0.11
4. Garmin - Slipstream - 0.18
5. Team Columbia - High Road - 0.35
6. Team Saxo Bank - 1.02 min.
7. Astana - 1.14
8. Bbox Bouygues Telecom - 2.36
9. Quick Step - 4.07
10. Silence - Lotto - 10.23
11. Rabobank - 12.55
12. Uni SA - 23.41
13. Liquigas - 28.56
14. Team Milram - 31.17
15. Lampre - N.G.C - 39.15
16. Fuji - Servetto - 44.11
17. Cofidis - 46.23
18. Euskaltel - Euskadi - 59.51
19. Team Katiusza - 1.25.25 h
|