Wielkie święto kolarstwa w Bytowie
Andrzej Kaiser przed rokiem w Bieganowie (na zdjęciu) zajął trzecie miejsce w Mistrzostwach Polski w kolarstwie przełajowym w elicie mężczyzn. W niedzielę 11 stycznia bytowianin jedzie u siebie.
Fot. Piotr Pawlak
Andrzej Kaiser mieszka w Bytowie i reprezentuje barwy poznańskiego teamu Euro Bike Kaczmarek Eletric. Przede rokiem w Bieganowie na Mistrzostwach Polski w kolarstwie przełajowym w wyścigu elity zajął trzecie miejsce - za Markiem Konwą i Mariuszem Gilem. Rok wcześniej, też na MP w przełajach w Koziegłowach, również był trzeci - za tymi samymi zawodnikami.
- Tym razem nic nie muszę - mówi sympatyczny bytowianin. – Jestem dobrze przygotowany, prawie codziennie trenuję na trasie, na której w niedzielę zawodnicy elity stoczą walkę o tytuł mistrza Polski w kolarskich przełajach.
– Jadę u siebie i cieszę się bardzo, że championat kraju organizuje Baszta Bytów. Liczę na doping żony Lucyny, synów Adriana i Jakuba, Czesława Langa, Ryszarda i Piotra Pawlaków, ekipy poznańskich "Eurobajków", wreszcie mieszkańców rodzinnego miasta. Mam wiernych kibiców w Trójmieście, którzy licznie zjawią się w niedzielę nad jeziorem Jeleń.
– Dziś w Bytowie jest wiosennie (rozmawialiśmy w piątek 9 stycznia), zmarznięta ziemia jakby puściła soki i zrobiło się trochę błotniście. Lubię takie warunki pogodowe. Jestem przygotowany do wysiłku, do rywalizacji na najwyższym poziomie. Chcę być częścią wielkiego widowiska, które najlepsi polscy przełajowcy stworzą podczas najbliższego weekendu.
– Fakt, że urodziłem się i mieszkam w Bytowie, mieście tegorocznych Mistrzostw Polski w kolarstwie przełajowym, dodatkowo mnie motywuje do pokazania swej sportowej klasy. W niedzielę ścigam się u siebie i liczę na doping wiernych kibiców, w poniedziałek lecę już do Hiszpanii, gdzie będę się przygotowywał do dwóch wielkich tegorocznych imprez MTB - w Andaluzji i Absa Cape Epic w Republice Południowej Afryki.
Powiem krótko, mając szacunek do Marka Konwy, Mariusza Gila i Kacpra Szczepaniaka (trzech głównych kandydatów do złotego medalu w elicie mężczyn), publicznie informuję, że w niedzielę w Bytowie nad jeziorem Jeleń będę kibicował Andrzejowi Kaiserowi. Niech doping miejscowych i przyjezdnych pcha go dobrze do podium, do medalu.
Piotr Kurek
|