Mistrzowskie koszulki trafiły
do najlepszych kolarzy górskich
Dziewicza Góra 2010 - bardzo udana impreza
nie tylko dla wielkopolskich amatorów

Oni zdobyli dzisiaj, 29 sierpnia, tytuły mistrzowskie: od lewej - Sylwester Swat (junior), Paweł Bober (masters II), Jan Dymecki (masters IV), Wojciech Gogolewski - organizator imprezy, Weronika Rybarczyk (elita kobiet), Mateusz Łangowski (masters I), Jan Zozuliński (masters III) i Sebastian Swat (elita mężczyzn).

W niedzielę, 28 sierpnia, na Dziewiczej Górze odbyły się Otwarte Amatorskie Mistrzostwa Wielkopolski w Kolarstwie Górskim. Uczestniczyli w nich, jak przed rokiem, także zawodniczki i zawodnicy spoza naszego regionu - z Warszawy, Gorzowa Wielkopolskiego, Czaplinka, Połczyna-Zdroju, Chełmna, Gryfina, Bydgoszczy i Tomaszowa Mazowieckiego. Mistrzowie we wszystkich kategoriach, od młodzika do mastersa, otrzymali piękne koszulki kolarskie - nie licząc pucharów. Wyścig elity kobiet wygrała Weronika Rybarczyk z Poznania, w elicie meżczyzn triumfował Sebastian Swat z Przeźmierowa.

Od niedzielnego poranka do popołudnia najlepsi specjaliści MTB naszego regionu ścigali się, już szósty rok z rzędu, w Otwartych Amatorskich Mistrzostwach Wielkopolski w Kolarstwie Górskim.

Sebastian Swat (od lewej), Michał Górniak, Radosław Tecław, Zbigniew Górski i Ireneusz Bartkowiak - pierwsza linia startujących w wyścigu elity mężczyzn.

Jako pierwsi, o godzinie 11.00, na trasę ruszyli młodzicy i młodziczki. Po nich 50 minut później juniorzy młodsi, kobiety i kobiety masters (nie zgłosiła chęci rywalizacji ani jedna juniorka). O 13.30 rozpoczęli rywalizację mastersi (panowie po trzydziestym roku życia). Zawodnicy elity wystartowali o 15.00, po nich juniorzy.

Zawodnicy ścigali się na tej samej trasie jak w minionych latach. Runda liczyła 3100 metrów, wielkość przewyższenia wynosiła 107 metrów i na końcu każdego okrążenia kolarze zmierzyli się z "Killerem" - trudnym zboczem, wokół którego co roku gromadzą się licznie widzowie, oglądający karkołomne i szalone zjazdy w dół.

Zawodnicy elity jechali 8 rund, juniorzy - 7, mastersi - 7, juniorzy młodsi - 5, kobiety - 4, kobiety masters - 3, młodziczki i młodzicy - 2.

Wystartowali juniorzy. Na pierwszym planie Sylwester Swat, który w tym wyścigu prowadził od startu do mety.

Tytuły mistrzowskie zdobyli: elita kobiet - Weronika Rybarczyk (Poznań), elita mężczyzn - Sebastian Swat (Przeźmierowo), junior - Sylwester Swat (Przeźmierowo), masters I (30-39 lat) - Mateusz Łangowski (Gorzów Wielkopolski), masters II (40-49 lat) - Paweł Bober (Poznań), masters III (50-55 lat) - Jan Zozuliński (Poznań), masters IV (56 lat i więcej) - Jan Dymecki (Czaplinek), junior młodszy - Marcin Rutkowski (Chełmno), kobiety masters - Małgorzata Zellner (Poznań), młodzik - Dawid Wieczorkiewicz (Piła), młodziczka - Dominika Swat (Wągrowiec).

Sebastian Swat podczas zjazdu z Dziewiczej Góry.
Fot. Piotr Rakowski

Zwycięzcy w każdej kategorii otrzymali koszulki mistrzowskie, zawodnicy od miejsca 1. do 6. - dostali puchary.

Niedzielna impreza na Dziewiczej Górze była przedostatnią w cyklu Puchar Wielkopolski - Thule Cup 2010, cyklu dziewięciu zawodów XC, które od wiosny tego roku rozgrywane były w Puszczykowie, Gnieźnie, Złotowie, Obornikach, Chodzieży, Połczynie-Zdroju i Jarocinie. Finał zostanie rozegrany 10 października we Wrześni.

Organizatorami imprezy byli: Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego, Związek Międzygminny "Puszcza Zielonka" oraz ognisko TKKF "Pałuki" z Wągrowca z jego prezesem Wojciechem Gogolewskim na czele.

Reporterska relacja z Dziewiczej Góry na stronie Wielkopolska Liga Masters 2009 i 2010/ Mastersi nigdy nie zawodzą