Trzecie miejsce w plebiscycie "Głosu Koszalińskiego"
na najpopularniejszego sportowca regionu

Jan Dymecki otrzymuje z rąk redaktora Krzysztofa Bednarka z "Głosu Koszalińskiego" okolicznościową statuetkę oraz nagrodę za zdobycie trzeciego miejsca w plebiscycie na najpopularniejszego sportowca Ziemi Koszalińskiej. W środku Bogdan Kalina - przewodniczący Rady Miasta i Gminy Czaplinek.
Fot. Urząd Miasta i Gminy Czaplinek

cheap replica bags

Jan Dymecki, ku własnemu zaskoczeniu oraz jego rodziny i przyjaciół, został medalistą plebiscytu "Głosu Koszalińskiego" na najpopularniejszego sportowca regionu. Wielki pasjonat rowerów i kolarstwa zdobył prawie pięćset głosów czytelników, zajął trzecie miejsce i przegrał tylko z dwoma przedstawicielami sportów walki.

Pan Jan w tym roku kończy 65 lat i ma bardzo ambitne plany na sezon 2013. – Jeżdżę teraz na łyżwach i trenuję ostro na rowerze. W minioną sobotę na swym "góralu" pokonałem 98 kilometrów po szosie na trasie z Czaplinka przez Szczecinek, Barwicę do Czaplinka. Od 1 stycznia przejechałem już około 1300 kilometrów - mówi mieszkaniec Czaplinka, jego nieformalny ambasador i zarazem znany w polskim świecie MTB weteran z werwą. Ci którzy go bliżej znają, twierdzą nie bez racji, że poza solidnymi treningami napędza go i zdrowotnie wspomaga także bodaj najlepszy w Polsce miód drahimski.

W roku ubiegłym Jan Dymecki, 64 lata, wygrał klasyfikację generalną Grand Prix Wielkopolski w maratonach MTB, był drugi w generalce w cyklu Grand Prix Kaczmarek Electric MTB. Na Mistrzostwach Polski w kolarstwie górskim w Kielcach przegrał zawody XC w swej kategorii wiekowej tylko ze Zbigniewem Krzeszowcem, natomiast w Bytowie w Mistrzostwach Polski mastersów w jeździe parami zajął wspólnie z Jerzym Macioszkiem z Piły trzecie miejsce.

Prada Replica Handbags

W roku ubiegłym przejechał na rowerze ponad 15 tysięcy kilometrów. Wstaje wcześnie, o piątej rano, i kilkanaście minut później jest już na rowerze. I tak przez cały rok. O 9 rano jest już w swym miejscu pracy i przystępuje do swych zawodowych obowiązków - w sklepie rowerowym przy ulicy Drahimskiej 24.

W konkursie na najpopularniejszego sportowca Ziemi Koszalińskiej 2012 zajął trzecie miejsce. Nominowanych do tej nagrody było ponad 40 osób, Jan Dymecki był jedynym przedstawicielem Czaplinka.

Kilka dni temu redaktor Krzysztof Bednarek z "Głosu Koszalińskiego" wręczył Janowi Dymeckiemu, w obecności miejscowych władz - między innymi burmistrza miasta Adama Kuśmidra, w Czaplineckim Ośrodku Sportu i Rekreacji okolicznościową statuetkę oraz voucher dla dwóch osób do Doliny Charlotty. Właśnie za to trzecie miejsce.

Janowi Dymeckiemu szczerze gratuluję sukcesu w plebiscycie "Głosu Koszalińskiego", życzę dużo zdrowia i sukcesów w barwach poznańskiego Corratec Teamu (jest zawodnikiem tej drużyny) nie tylko na maratonowych trasach MTB.

                                                                                Piotr Kurek