Pierwsze zwycięstwo Polaka w Pro-Tourze
Marcin Sapa, polski kolarz grupy Lampre-Farnese Vini wygrał ostatni, piąty etap wyścigu Bayern Rundfahrt, prowadzący z Berching do Fuerstenfeldbruck (156,6 km).

Marcin Sapa na poznańskim Starym Rynku wraz z młodym fanem kolarstwa. 16 sierpnia 2009.
To pierwsze zwycięstwo tego zawodnika w barwach Lampre i pierwsze w tej kategorii wyścigów kolarskich (2. HC). To jedna z najwyższych kategorii.
Sapa uciekał wraz z trójką zawodników 80 kilometrów. Polak jest jednym z tych kolarzy, którzy słyną z tak brawurowych akcji. W 2008 roku podczas 65. Tour de Pologne Polak uciekał ponad 600 kilometrów i zwrócił na siebie uwagę menedżerów grupy Lampre, co zaowocowało kontraktem z tą włoską grupą zawodową.
Wyścig wygrał Maxime Monfort (Milram) z Team HTC-Columbia, obok którego na podium stanęli dwaj drużynowi koledzy Sapy - Włoch Adriano Malori i Słoweniec Simon Spilak.
Krótki komentarz
Wielkopolanin Marcin Sapa drugi rok z rzędu startuje w barwach włoskiej grupy Lampre. Znany jako uparty i silny harcownik, kiedyś powiedział, że nadejdzie taki dzień, że go nie dogonią. Marcin uciekał przed rokiem dwa razy na Tour de France, odjechał w lutym 2009 w Katarze, gonili go w innych wyścigach. Dziś mu się udało. Grupa Lampre przysyła mi codziennie maile, informując o tym, gdzie startują jej kolarze, jakie odnoszą sukcesy, jakie zajęli miejsca.
Niedzielny mail od Lampre może być powodem do dumy Marcina Sapy. Dzień 30 maja zapisuje się jako dzień jego sukcesu i satysfakcji. Panie Marcinie, więcej takich odjazdów i pięknych finiszów, jak podczas wyścigu w Bawarii.
|