Maraton Verus AOK Maraton MTB
ponownie w nadgranicznych Słubicach
Może z tych dziewcząt wyrośnie zawodniczka na miarę Mai Włoszczowskiej. Słubice, 8 kwietnia 2017.
Fot. Piotr Kurek
Prawie trzystu pasjonatów kolarstwa górskiego wzięło dziś udział w Verus AOK Maraton MTB Słubice. Towarzyszyła im rywalizacja ponad setki dzieci. Rowerowa impreza w mieście nad Odrą była powrotem do miejsca, gdzie inicjatywa kilku ludzi się narodziła, gdzie odbył się pierwszy maraton - przed siedmiu laty, gdzie zaczęto tworzyć ładną historię amatorskiego kolarstwa i sympatycznej rekreacji w tym miejscu Ziemi Lubuskiej.
Wyścig główny rozpoczął się w sobotę 8 kwietnia o godzinie 12.00 na pięknym stadionie sportowym w Słubicach. Wystartowało ponad 150 fanów MTB, w tym siedem pań. Zawodniczki i zawodnicy mieli do pokonania dystans 39 km, trzy rundy po trzynaście kilometrów.
Stadion sportowy w Słubicach pełen kolarzy i kibiców. Słubice, 8 kwietnia 2017. Fot. Piotr Kurek
Już na pierwszym okrążeniu wyłoniła się trzyosobowa czołówka, którą stanowili: Michał Górniak z Poznania (Rybczyński - Bikes Remmers TP-Link), Maciej Kasprzak z Poznania (Real 64-sto Leszno) i Marcin Wider z Zielonej Góry (Sogest). Za nimi podążała grupa pięciu zawodników, gdzie najaktywniej jechał Rafał Chmiel (FSD Strzelce Krajeńskie).
Po drugiej rundzie prowadząca trójka pojawiła się znów razem i licznie zgromadzeni na słubickim stadionie kibice zastanawiali się na tym, który z zawodników będzie najszybszy na finiszu.
Maciej Kasprzak z Poznania dziś triumfował w Słubicach na dystansie Mega.
Fot. Piotr Kurek
Runda 13 km składała się z dwóch części: 11 łatwiejszych kilometrów i dwóch kilometrów (prawdziwe cross country) w parku przylegającym do unikatowego obiektu, jakim jest stadion sportowy w Słubicach.
Na finiszowej kresce jako pierwszy pojawił się Maciej Kasprzak, za nim Michał Górniak, trzeci był Marcin Wider, czwarty Rafał Chmiel. Najszybszą panią na Mega okazała się Katarzyna Hendrzyk-Majewska z Poznania (REAL 64-sto Leszno).
Burmistrz Słubic Tomasz Ciszewicz w rozmowie z dziennikarką słubickiej telewizji.
Fot. Piotr Kurek
Pasjonujący pojedynek o pierwsze miejsce na dystanie Mini (11 km) stoczyli Andrzej Sypniewski z Poznania (Rybczyński-Bikes Remmers TP-Link) i Marek Rydzewski z Frankfurtu. Wygrał raptem o 22 sekundy fan MTB z Grodu Przemysła.
Ponad setka dzieci, od 2 do 12 lat, wzięła udział w dwunastu wyścigach. Najmłodsi pedałowali z entuzjazmem i radością, wspierani biegiem i okrzykami przez rodziców, niektórzy przez dziadków.
Maraton Verus AOK Maraton MTB, po sześciu latach rozgrywania go w Cybince (5 razy) i Uradzie (1 raz) wrócił dziś do Słubic. Był to powrót w dobrym stylu. Wyznaczyli go startujący o głośnych nazwiskach, poziom rywalizacji był wysoki, organizacja imprezy - bez zarzutu, kibiców nie brakowało, catering ("Kociołek Lubuski" - przy targowsku miejskim) zaskoczył kolarzy dobrym obiadem. Nie brakowało nagród dla dzieci, najlepszych trójek na obu dystansach oraz tych losowanych - trzech rowerów, tabletów i telewizora o przekątnej 40 cali.
Trzech najlepszych zawodników na dystansie Mini: Oskar Kucharczak (Sady - 3. miejsce), Andrzej Sypniewski (Poznań - 1. miejsce), Marek Rydzewski (Frankurt nad Odrą - 2. miejsce).
Fot. Piotr Kurek
Dziś w Słubicach było bardzo dużo zadowolonych ludzi. Do nich trzeba koniecznie zaliczyć burmistrza miasta Tomasza Ciszewicza, doświadczonego samorządowca. Obserwował zawody, uczestniczył w nagradzaniu najlepszych i publicznie zadeklarował, że za rok w Słubicach znów się będzie działo. Za sprawą Roberta Tomczaka, Krzysztofa Murdzy i Jarosława Misiołka (od których inicjatywy to wszystko się zaczęło), a którzy swe dzieło kontunuują i wynoszą na coraz wyższy poziom. Tak trzymać Panowie!
Piotr Kurek
|