Mariusz Gil wygrywa w Chodzieży
Mariusz Gil jedzie po zwycięstwo w Chodzieży.
Fot. FOTOMTB.pl
Mariusz Gil ze Strzelec Krajeńskich wygrał dziś w Chodzieży maraton MTB z cyklu Grand Prix Kaczmarek Electric MTB na najdłuższym dystansie (72 km) w elicie mężczyzn. Uczynił to po mistrzowsku. Na metę przyjechał solo. Drugiego na mecie Filipa Jeleniewskiego wyprzedził o 1 minutę 19 sekund.
– Trasa była piękna, ale trudna, momentami mordercza - mówił za linią mety Mariusz Gil, przed laty prawie etatowy reprezentant Polski w kolarstwie przełajowym. – Wygrałem, jestem zadowolony. To oznacza, że po mojej kontuzji już nie ma śladu. Gratuluję organizatorem wyznaczenia tak górskiej, malowniczej trasy - komplementował ich z podium zawodnik Euro Bike Kaczmarek Electric Team.
Elita mężczyzn, 72 km
1. Mariusz Gil, Euro Bike Kaczmarek Electric Team - 3:12:48
2. Filip Jeleniewski, Rybczyński-Bikes Remmers Team - 3:13:59
3. Bartłomiej Oleszczuk, Rybczyński-Bikes Remmers Team - 3:22:07
4. Arek Petka, Klub Kolarski Lew Lębork - 3:23:41
5. Paweł Arciszewski, Start Białystok - 3:24:44
6. Marcin Urbaniak. KS Stomil Poznań - 3:24:45
7. Bartosz Kołodziejczyk, Euro Bike Kaczmarek Electric Team - 3:26:05
8. Michał Gehrke, Rybczyński-Bikes Remmers Team - 3:27:22
9. Grzeegorz Grabarek.REAL 64-sto - 3:34:19
10. Jakub Najs, Euro Bike Kaczmarek Electric Team - 3:44:03
– Chciałem wygrać, ale nie dałem rady - mówił na mecie Filip Jeleniewski, główny rywal Mariusza Gila. – Mieszkam w Podaninie, kilka kilometrów od Chodzieży. Znam trasę bardzo dobrze, mógłbym po niej jechać prawie z zamkniętymi oczami. Trenowałem na niej ostatnio dość regularnie. Odjechaliśmy z Mariuszem konkurentom dość wcześnie i mocno pedałowaliśmy. Odskoczył mi do przodu na ostatnich kilku kilometrach. Przegrać z takim kolarzem to żadna ujma - podkreślił Filip Jeleniewski, na którego na mecie czekała ośmioosobowa rodzina.
Rywalizację elity kobiet wygrała Aleksandra Andrzejewska z Wisły (CST Accent MTB Team) przed Agnieszką Kachel (Rybczyński-Bikes Remmers Team), Darią Kasztaryndą (Cellfast MTB Team) i Małgorzatą Krawczyk (niestowarzyszona).
Ponad 350 osób przyjechało dziś do Chodzieży, by rywalizować w czwartej edycji cyklu Grand Prix Kaczmarek Electric. Z dystansem Giga (72 km) zmagało się 66 osób, z Mega (42 km) - 110, z Mini (29 km) - 159. Wystartowało 15 młodziczek, młodzików i żaków. Z trasą Fun mierzyło się 7 osób.
Na dystansach średnim i krótkim zwyciężali: Mega (42 km) - Mateusz Beczek (Kosox Bike Team) i Monika Otulakowska (Rybczyński-Bikes Remmers Team), Mini (29 km) - Jakub Klimpel (REAL 64-sto) i Sylwia Szpulewska-Larek (SKS Oborniki).
Była to ładna impreza. Entuzjaści MTB z Chodzieży natrudzili się wielce, by przygotować trudną i urokliwą trasę. Startujący chwalili jej konfigurację i okrutnie się męczyli. Na maraton "Kaczmarka" przyjechali ludzie z Wisły, Białegostoku, Gdańska, Lęborka, Bydgoszczy, Tczewa oraz Lubuskiego, Zachodniopomorskiego i Wielkopolski.
Najlepsze zawodniczki i najlepszych zawodników honorowali burmistrz Chodzieży Jacek Gursz i jego zastępca Piotr Witkowski oraz Joanna Balawajder - koordynatorka cyklu Kaczmarek Electric.
|