Mistrz świata i Europy ścigał się dziś
na torze samochodowym "Poznań"
Bohaterowie dzisiejszego czwartku kolarskiego: Szymon Krawczyk (od lewej), Lech Ergang i Wojciech Sykała.
Fot. Piotr Kurek
Szymon Krawczyk (KTK Kalisz), mistrz świata w wyścigu punktowym i mistrz Europy w omnium, wystartował dziś w trzynastym czwartku kolarskim na torze samochodowym "Poznań". 17-latek z Jarocina dał popis swych możliwości, uciekając przez 16 rund z innymi kolarzami i meldując się na mecie na trzeciej pozycji - za Wojciechem Sykałą i Piotrem Lisem.
Dziś kolarze po raz pierwszy w tym roku rywalizowali na 20 okrążeniach (81720 metrów). Podczas poprzednich czwartków było to ściganie na 10 lub 15 rundach.
Ponad 100 kolarzy ścigało się dziś na torze "Poznań".
Fot. Piotr Kurek
Pierwsze cztery kilometry najszybciej przejechał Robert Płotkowiak z Poznania, na następnej rundzie jako pierwszy zameldował się Krzysztof Paterka z Leszna, na trzeciej Piotr Lis z Korytnicy pod Ostrowem Wielkopolskim.
Na czwartej rundzie odjechało sześciu kolarzy. Był to Szymon Krawczyk z Jarocina, Piotr Lis, Lech Ergang z Poznania, Robert Żmudzin z Wolsztyna, Wojciech Sykała ze Złotnik i Adam Dudziak z Leszna. Na każdym kolejnym okrążeniu powiększali swą przewagę nad peletonem. Wyniosła ona maksymalnie ponad 40 sekund i ani przez moment ta grupa nie była zagrożona tym, że dojedzie do niej peleton.
Szymon Krawczyk (z prawej) ciągnął czołową szóstkę do przodu.
Fot. Piotr Kurek
Na ostatnie cztery kilometry wjeżdżali z bezpiecznym odstępem czasu i wiadomo było, że między sobą rozegrają walkę o pierwsze miejsce. Najszybciej finiszował Wojciech Sykała, za nim Piotr Lis i Szymon Krawczyk. Miejsca od 4. do 6. zajęli: 4. Robert Żmudzin, 5. Adam Dudziak, 6. Lech Ergang.
Czołowa szóstka pokonała dystans 81720 metrów w czasie 1:48:32 h, co dało średnią prędkość 45,135 km/h. Dziewięć sekund za Lechem Ergangiem peleton na metę przyprowadził Kacper Szczepaniak ze Zwierzyna przed Patrykiem Krajewskim z Poznania.
Najstarszy z tej szóstki Lech Ergang (rocznik 1961) komplementował na mecie Szymona Krawczyka, 17- latka z Jarocina, za siłę odjazdu, za umiejętność zbiorowego uciekania peletonowi, za koleżeńską współpracę.
Wojciech Sykała, za nim Piotr Lis i Szymon Krawczyk.
Fot. Piotr Kurek
Nie wszyscy dziś obecni na torze samochodowym "Poznań" wiedzieli, że Szymon Krawczyk to aktualny mistrz świata i Europy w kolarstwie torowym. Tytuł mistrz świata zdobył w lipcu w Szwajcarii w wyścigu punktowym, tytuł mistrza Europy we Włoszech trochę wcześniej w lipcu w ominum (wieloboju).
Za cztery dni skończy 18 lat. Marzy o starcie w tegorocznych Mistrzostwach Świata na szosie w Katarze (październik) w kategorii junior. Jest uczniem Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Toruniu. Uczy się dobrze, lubi toruńskie pierniki, także tutejsze pierogi.
Czołowa trójka i prezes PTC Romuald Szaj.
Fot. Piotr Kurek
Ma 189 cm wzrostu, 74 kg wagi. Jest talentem kolarskim najczystszej próby. Ci, którzy dziś z nim na torze samochodowym "Poznań" uciekali peletonowi, nie mogli się nachwalić, że taki młody, a tyle już potrafi.
Piotr Kurek |