Merx Team z Wągrowca zdobył sześć medali
Oni wywalczyli tytuły mistrzów Polski w Serocku. Trzeci z lewej Dariusz Banaszek - prezes Polskiego Związku Kolarskiego.
Fot. Żyrardowskie Towarzystwo Cyklistów
Marta Gogolewska z Wągrowca - mistrzynią Polski. Artur Spławski z Bogdanowa pod Obornikami - mistrzem Polski. Oboje (reprezentanci Merx Teamu) swe tytuły zdobyli podczas krajowego championatu mastersów na szosie, który w minioną niedzielę odbył się w Serocku. W jednodniowej imprezie wzięło udział ponad 600 osób, w tym ponad 40 pań. Najlepszych we wszystkich kategoriach wiekowych honorował Dariusz Banaszek - prezes Polskiego Związku Kolarskiego.
– Przygotowywaliśmy się do tych mistrzostw prawie dwa lata - mówi Wojciech Pawelec, dyrektor imprezy i zarazem wiceprezes Żyrardowskiego Towarzystwa Cyklistów. – Najważniejsze było to, że zdecydowaliśmy, że mistrzostwa Polski mastersów w kolarstwie szosowym odbędą się jednego dnia. Tak też się stało. Nie wypada mi oceniać zawodów jako organizatorowi, ale pochlebnych słów pod naszym adresem nie brakowało ze strony zawodników - podkreśla Wojciech Pawelec.
Jednym z nich był Artur Splawski, rocznik 1960, który w kategorii M5B (55-59 lat) zdobył tytuł mistrza Polski, kolejny już w jego długiej i znaczonej sukcesami kariery sportowej.
Marta Gogolewska z Wągrowca (Merx Team) mistrzynią Polski.
Fot. Romuald Szaj
– Moi rywale i ja mieliśmy do pokonania ponad 90 kilometrów, na co złożyły się dwie pętle po 35 km i jedna o długości 24 kilometrów. Ścigało się nas ponad czterdziestu. Szykowalem się starannie do tej imprezy i pojechałem do Serocka dobrze przygotowany. I od początku jazdy byłem bardzo aktywny. Mniej więcej, 25 kilometrów przed metą zacząłem uciekać konkurentom i zyskałem nad nimi prawie minutę przewagi - mówi Artur Spławski. – Ale peleton zabrał się do roboty i odrabiał straty, ale mnie już nie dogonił. Na finiszową kreskę wjechałem solo, mając około 20 sekund przewagi - podkreśla aktualny mistrz świata mastersów (tytuł zdobył w sierpniu 2016 w austriackim St; Johann).
– Za mną wjechał Lech Ergang z Poznania (też Merx Team), trzeci był Mirosław Mazurowski ze Szczecina.
Tytuł mistrzyni Polski zdobyła także koleżanka Artura Spławskiego Marta Gogolewska oraz Kacper Kistowski z Tarnowa Podgórnego (wszyscy Merx Team).
Artur Spławski, lat 57, nic nie traci ze swej sportowej wartości.
Fot. Romuald Szaj
Poza mastersami oraz zawodniczkami i zawodnikami cyklosportu rywalizowali także amatorzy (100 osób) oraz ludzie branży IT (też około 100). W sumie, łącznie ponad 600 osób.
Gdyby na imprezę w Serocku spojrzeć z perspektywy czwartków kolarskich na torze samochodowym "Poznań", to na podium w różnych kategoriach stawali także: Przemysław Rozwalka z Goniembic pod Lesznem (CM - 2. miejsce), Krzysztof Paterka z Leszna (M40A - 2. miejsce), Jan Zugaj z Nowogardu (M40B - 2. miejsce), Robert Horodecki ze Szczecina (M40B - 3. miejsce), Jerzy Drzewiecki z Poznania (M60B - 2. miejsce, Merx Team) i Stanisław Paterka z Głogowa (M70B - 3. miejsce, Merx Team).
Piotr Kurek |