Sławomir Spławski pierwszy na mecie

Ostatnie chwile pzed startem.
Fot. Piotr Kurek
Dzisiejszy czwartek kolarski na torze samochodowym "Poznań" zgromadził na starcie 116 fanów szosy, w tym osiem pań i pięciu zawodników elity - Kacpra Kistowskiego, Wojciecha Ziółkowskiego, Grzegorza Stępniaka, Tobiasza Pawlaka i Jakuba Najsa. Było bardzo szybko i bardzo nerwowo, szczególnie na ostatnim (piętnastym) okrążeniu. Zwyciężył Sławomir Spławski (Merx Team) przed Arturem Kozalem (FTI Racing Team) i Pawłem Szczepaniakiem (Prinz Wear Szczepan Bike).
Wystartowali o godzinie 18,15, by finiszować po godzinie 18 minutach 32 sekundach. Była to bardzo szybka jazda, gdyż triumfator Sławomir Spławski pokonał dystans 62 km (15 rund) ze średnią prędkością 47,47 km/h.

6 września 2018 ścigało się 116 osób, w tym osiem pań.
Fot. Piotr Kurek
Od początku wyścigu kolarze amatorzy i pięciu zawodników elity, otóż wszyscy oni mieli wielką ochotę na szybką jazdę. Na każdym kolejnym okrążeniu ktoś inny był na czele grupy, a licznie obserwujący widzowie widzieli w dynamicznych akcjach Sławomira Spławskiego, Artura Spławskiego, Damiana Mielę, Piotra Lisa, Jakuba Kędziorę, Karola Piekarskiego i piątkę z elity.
– To był bardzo nerwowy wyścig, szczególnie na ostatniej rundzie - mówił za linią mety Artur Kozal, wielce doświadczony zawodnik i zwycięzca wielu czwartków kolarskich. – Było niepotrzebne przepychanie, jazda z jednej strony toru na drugą, ogólna nerwowość - podkreślił lider FTI Racing Teamu. I dodał: – Po dzisiejszym dniu każdy ze ścigających musi się zastanowić, co zrobić, by rywalizacja była nadal na wysokim poziomie sportowym i zarazem bezpieczna.

Karolina Przybylak (1. miejsce wśród kobiet), Natalia Szymczak (3. miejsce) i Sławomir Spławski na podium, przed nim Anna Szaj - współorganizatorka czwartków kolarskich na torze samochodowym "Poznań".
Fot. Piotr Kurek
Zanim Sławomir Spławski dojechał do mety jako zwycięzca a za nim Artur Kozal i Paweł Szczepaniak, przy wyjściu z wirażu na ostatnią prostą doszło do kraksy, w której leżeli i zostali poturbowani Marta Gogolewska (Merx Team) i Piotr Sućko (Funclub).
Piotr Kurek
|