Słoneczny finał cyklu Grand Prix Kaczmarek
Grzegorz Grabarek, za nim Maciej Kasprzak i Andrzej Kaiser - trzej najlepsi zawodnicy na trasie Giga w Wolsztynie.
Fot. Piotr Kurek
Na słoneczny finał cyklu Grand Prix Kaczmarek Electric MTB 2018 przyjechało dzisiaj do Wolsztyna prawie 800 pań i panów, nie licząc wcale sporej rzeszy młodzików i dzieci. Na najdłuższym dystansie triumfowali nieoczekiwanie Grzegorz Grabarek (Real 64-sto) i Barbara Borowiecka (Szczepan Bike - Giant Gorzów).
Ruszyli na trasę punktualnie o godzinie 11.00: pięć pań i 63 mężczyzn, oczywiście na najdłuższym dystansie Giga, który tym razem liczył 65 kilometrów. Po dwóch godzinach i 15 minutach przy barierkach rozstawionych w Parku Miejskim zgromadzili się kibice, rozważając publicznie kto tym razem wygra?
Te trzy panie wystartowały na najdłuższej trasie. Wygrała Barbara Borowiecka (742).
Fot. Piotr Kurek
Nagle w oddali pojawili się szybko pędzący kolarze, aż pięciu. Najszybciej finiszował Grzegorz Grabarek przed Maciejem Kasprzakiem (obaj Real 64-sto) i Andrzejem Kaiserem (Euro Bike Kaczmarek Electric Team). Wpadali na metę w sekundowych odstępach czasu - 2:29:16, 2:29:17 i 2:29:18. Czwarty był Przemysław Rozwalka (Strefasportu.pl MW Invest), cztery sekundy za niezmordowanym kolarzem z Bytowa. Mariusz Gil przyjechał piąty, szesnaście sekund za zwycięzcą.
– Wygrałem, bardzo się cieszę. To moje pierwsze zwycięstwo w tym roku w cyklu Grand Prix Kaczmarek - powiedział Grzegorz Grabarek. I dodał: – Praktycznie cały czas jechaliśmy w piątkę. Najmocniejsze i najdłuższe zmiany dawał Andrzej Kaiser, on był główną siłą napędową naszej grupki.
Radośni i roześmiani fani MTB z ekipy Rybczyński-Bikes Remmers TP-Link. Wolsztyn, 30 września 2018.
Fot. Piotr Kurek
Wśród pań triumfowała Barbara Borowiecka (Szczepan Bike - Giant Gorzów) przed Kamilą Wójcikiewicz (Rybczyński-Bikes Remmers TP-Link), Magdaleną Wojtyłą (Im Motion Specialized Skoda Gallic), Małgorzatą Zellner (Euro Bike Kaczmarek Electric Team) i Kingą Budny (Scott Piątek Team).
Z dystansem Mega (37 km) wadziło się 237 osób, w tym czternaście pań. Na linię mety wpadli równocześnie Dawid Romanowski (Masterchem MTB Team) i Rafał Chmiel (FSD Sport), po godzinie 25 minutach 14 sekundach pedałowania. Najlepszą panią na tej trasie była Monika Otulakowska (Rybczyński-Bikes Remmers TP-Link).
Andrzej Kaiser i Mariusz Gil na trasie wolsztyńskiego maratonu MTB.
Fot. FOTOMTB.pl
Na Mini (486 startujących) triumfowali: Marek Urbaniak (Bike Atelier Eobuwie Urbex Maximus Tea) i Julia Borowska (Kross Euro-Rower.pl).
Drużynowo edycję maratonu Grand Prix Kaczmarek w Wolsztynie wygrał Euro Bike Kaczmarek Eletric Team, dla którego punkty zdobywali: Andrzej Kaiser, Mariusz Gil, Bartosz Kołodziejczyk i Artur Małkowski - ta czwórka pokonywała dystans Giga.
Kolarze i Joanna Balawajder - koordynatorka cyklu Grand Prix Kaczmarek Electric MTB.
Fot. Piotr Kurek
W klasyfikacji tegorocznego cyklu drużynowo triumfował też Euro Bike Kaczmarek Electric Team przed ekipą Rybczyński-Bikes Remmers TP-Link i drużyną Real 64-sto.
Byłem w Wolsztynie, widziałem pasjonatów MTB w akcji, rozmawiałem z wieloma z nich. Lubią oni cykl Grand Prix Kaczmarek Electric MTB i trochę z żalem żegnali dziś sezon 2018. Słonecznie, radośnie i pogodnie, mając nadzieję, że w przyszłym roku Cezary Kaczmarek i Joanna Balawajder przygotują im możliwość sportowej rywalizacji na najwyższym poziomie. Tak jak w minionych kilku latach.
Piotr Kurek
|