55 kolarzy nie zlękło się groźby ulewnego deszczu
Sławomir Spławski popisał się kapitalnym finiszem.
Fot. Piotr Kurek
Sławomir Spławski (Merx Team) z Bogdanowa pod Obornikami wygrał dziś kolejne, dziewiąte w tym roku, zawody kolarskie na torze samochodowym "Poznań". Były kolarz szosowy mistrzowsko rozegrał finisz, wyprzedzajac zawodników z Sobótki - Patryka Gierackiego i Piotra Pawlowskiego.
55 kolarzy zjawiło się dziś, w środę 15 czerwca, na torze samochodowym "Poznań", by rozegrać kolejny wyścig w ramach kolarskiego czwartku. Nie przestraszyli się oni groźby ulewnego deszczu, pogodowego kataklizmu, który mógł przeszkodzić lub wręcz uniemożliwić sportową rywalizację.
Ostatnie chwile przed startem.
Fot. Piotr Kurek
Na szczęście, tylko przez kilka minut delikatnie kropiło, ulewa zaś nastąpiła już po tym, jak kolarze dojechali do mety.
Tym razem było 10 rund do pokonania. Kolarze żwawo atakowali, za aktywność trzeba koniecznie pochwalić Artura Kozala, Franciszka Harbacewicza, Marcina Urbaniaka, Krzysztofa Paterkę, Sławomira Spławskiego, zawodników z Sobótki - Piotra Pawłowskiego, Patryka Gierackiego, Kacpra Półtoraka i Pawła Szóstkę.
Dwie grupy i peleton za nimi.
Fot. Piotr Kurek
Z ostatniego zakrętu na prostą z dużą prędkością wyjechało kilkunastu zawodników. Sławomir Spławski z Bogdanowa pod Obornikami mistrzowsko rozegrał finisz, wyprzedzając zawodników z Sobótki - Patryka Gierackiego (rocznik 1999) i Piotra Pawlowskiego.
IX czwartek kolarski, 15 czerwca 2016 - pierwsza dziesiątka
1. Sławomir Spławski, Bogdanowo - 00:55:33
2. Patryk Gieracki, Sobótka
3. Piotr Pawłowski, Sobótka
4. Piotr Lis, Korytnica
5. Artur Kozal, Mosina
6. Paweł Rychlicki, Poznań
7. Franciszek Harbacewicz, Goleniów
8. Krzysztof Paterka, Leszno
9. Joachim Makowski, Tarnowo Podgórne
10. Jakub Malke, Poznań - ten sam czas
Dziś nie wystartowała żadna pani. Następne spotkanie w tym cyklu za osiem dni, w czwartek 23 czerwca.
Zbigniew Szymański i jego podopieczni z Tarnovii Tarnowo Podgórne.
Fot. Piotr Kurek
W tym miejscu trzeba koniecznie podkreślić, że było to już trzecie zwycięstwo Sławomira Spławskiego w tym roku na torze "Poznań". Poprzednio triumfował tutaj w maju - 12 i 19.
Zwycięzca i jego rower, zawodnicy z Sobótki i prezes PTC Romuald Szaj.
Fot. Piotr Kurek
– Nie angażowałem się zbytnio w pierwszej fazie wyścigu - mówi Sławomir Spławski. – Trzy rundy przed finiszową kreską solo przeskoczyłem do uciekającej grupy (dziewięcioosobowej). Na ostatnich kilkuset metrach ładnie podprowadził mnie do przodu ojciec (Artur Spławski), na prostej przed metą przyspieszyłem i wygrałem. W niedzielę wystartuję w Szosowych Mistrzostwach Polski Mastersów. Odbędą się one w Brodnicy, organizuje je Cezary Zamana. Przed rokiem byłem drugi w swej kategorii M30, za Karolem Majem z Lublina, na Mistrzostwach Polski w Wydminach. Nie mam specjalnie dużo czasu na treningi, formę zdobywam w kolejnych wyścigach - sumuje swe uwagi zawodnik z Bogdanowa, który jako junior w roku 2002 reprezentował nasz kraj na MŚ w kolarstwie przełajowym w Belgii.
Piotr Kurek
|