Kolorowy maraton MTB w Łagowie
Zwycięski Mariusz Gil. Łagów, 17 lipca 2022.
Fot. Piotr Kurek
Prawie 200 osób wzięło udział w maratonie MTB, który dziś odbył się w Łagowie. Była to wielce kolorowa impreza: podczas zapisów w miejscowym amfiteatrze, na trudnej i zarazem urokliwej trasie oraz podczas honorowania najlepszych startujących - pań i panów. Bohaterem numer jeden okazał się Mariusz Gil - zwycięzca na dystansie 42 km, najlepszą panią Adrianna Janiszewska - triumfatorka na 32 kilometrach.
Pasjonaci kolarstwa górskiego ścigali się w przepięknej okolicy. Mężczyzni lat 60 pedałowali na dystansie 42 km, nie na rundach, ale trasie wiodącej w lasach, nad czteroma jeziorami i na kilku wzniesieniach leżących na wysokości ponad 200 metrów nad poziomem morza. Była jazda góra, dół. Wielkość przewyższeń wyniosła ponad 500 metrów.
Ci, którzy znają się na kolarstwie górskim, zastanawiali się otwarcie, czy dziś Mariusz Gil ze Strzelec Krajeńskich (Euro Bike Team) poradzi sobie z silną stawką zawodników i wygra. Po godzinie 23 minutach 10 sekundach okazało się, że ten utytułowany i wielce sympatyczny kolarz najszybciej pokonał wyznaczony dystans. Linię mety przejechał solo. Drugi był Bartosz Frank (Grupa MTB Sulechów) ze stratą 33 sekund do zwycięzcy, trzeci Janusz Put - także z Sulechowa, 5 Pułk Artylerii (1:23:56). Zwycięzca otrzymał w nagrodę rower górski.
Z trasą 32 km wadziły się panie w liczbie 19. Triumfowała Adrianna Janiszewska (YoloBike Team, nagrodą był rower miejski) przed Małgorzatą Krawczyk (Trasa Zielona Góra) i Aleksandrą Minge (Odjechani -Team.pl). Na tym samym dystansie rywalizowali mężczyzni od 61 roku i starsi: triumfował Marek Mierzwiczak z Obornik.
Rowerową zabawę miały także dzieci, które z entuzjazmem i determinacją pokonały dystans około 1 kilometra - cały czas pod górę.
Niezwykle udaną imprezę zorganizowała gmina Łagów oraz Lubuskie Stowarzyszenie Cyklistów. Nie zabrakło dobrych sponsorów. W puli nagród były cenne nagrody: trzy rowery oraz inne wartościowe rzeczy, jak również kolorowe dyplomy. Wręczał je, między innymi, wójt Łagowa Czesław Kalbarczyk, jak również Edward Gralec (główny animator zawodów).
Zawodniczki i zawodnicy z przekonaniem chwalili organizatorów, którzy spisali się na medal. To była czternasta edycja łagowskiego maratonu MTB, wznowionego po dwóch latach przerwy spowodowanej epidemią koronawirusa.
– Przyjedziemy tutaj za rok - słyszało się dziś w amfiteatrze na zakończenie zawodów.
Piotr Kurek
|